Dwóch kandydatów na urząd Burmistrza.

I po co wywoływać tę g,,,oburzę ? Wazeliniarz, jak zwykle... Chciał pan podkreślić przynależność? Wykształcenie? To niewiele znaczy, ważne jest jaki to człowiek, a Pan Tomasz jest inteligentny, bystry i nie kłamie ha ha.

Mało mnie interesuje wiek, jeszcze mniej wykształcenie, a już w ogóle nie interesuje mnie przynależność do partii! W wyborach samorządowych stawiam na człowieka! Panie Tomaszu Nowacki, przez ostatnie lata dał się Pan nam poznać wystarczającą jako wspaniały człowiek - w Panu nadzieja! Niech Pan wygra te wybory! Liczymy na Pana!

Wielka szkoda, że nie wystawiono kontrkandydata z klasą, który mógłby na wysokim poziomie "powalczyć" o stołek i realizować zarządzanie naszym miastem. Tymczasem tylko słyszy się o miernych próbach dyscyplinowania inaczej myślących, o obietnicach stanowisk dla żółtodziobów bez kompetencji podczas wewnętrznych spotkań, o bucie i zadartym nosie - ale to się nie uda. Czy to dlatego, że to "tylko Gąbin" nikt lepszy nie otrzymał poparcia? A Panu bez doświadczenia potrzebna taka sprężyna, bo inaczej nie zajdzie daleko? Ludzie widzą. Nie zajdzie.

Do Wąsa. No i popisał sie Pan wiedzą na temat wewnętrznych spotkań itd. Po co przystawiać uszy tam gdzie nie potrzeba? Jakies prywatne śledztwa? Ludzie to nie tylko Pan - rycerzu najjaśniejszego. Młodzi o wiele lepiej wykształceni od obecnych. I raczej żadnych stanowisk nie chcą, wszyscy mają pracę i raczej dobrą pracę, moim zdaniem to bzdury. Czas wymienić radę na młodych, bo obecni w większości śpią, albo wysłowić się nie potrafią.