Zamknij

Są kolejne obostrzenia. Cała Polska w czerwonej strefie.

11:43, 23.10.2020 J.Z Aktualizacja: 11:52, 23.10.2020
Skomentuj fot. pixabay.com fot. pixabay.com

Rząd zdecydował wrócić do drakońskich obostrzeń, podobnych do tej z wiosny. Ucierpią restauratorzy, większość uczniów wraca do nauczania zdalnego, a seniorów obowiązują restrykcyjne zasady wychodzenia z domu. 

Sytuacja epidemiologiczna w Polsce jest coraz trudniejsza. W szpitalach brakuje miejsc dla pacjentów z COVID-19, a zespoły ratownictwa medycznego odbijają się od jednego szpitala, do drugiego. Brakuje personelu, a ten, który jeszcze pracuje, jest na skraju wytrzymałości.

Tylko dziś Ministerstwo Zdrowia poinformowało o wykryciu kolejnych 13 632 zakażeń (zakażenie nie równa się COVID-19!), a w poprzednich dniach nie było wcale lepiej. 

- Nasze działania muszą być bardzo zdecydowane. Dziś jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż miesiąc temu. 23 września liczba zakażeń oscylowała wokół 1000, dziś to 13 tys. - mówił premier Mateusz Morawiecki. - 

Premier wspominał kraje, które wprowadziły lockdown (Czechy, Irlandia) czy wprowadziły godzinę policyjną (Słowenia). Jak mówił, wprowadzone obostrzenia przyniosą skutek za ok. 10 dni. Jeśli nie będzie rezultatu, premier nie wykluczył kolejnych. 

- Jeśli będą potrzebne dalsze drastyczne kroki, jak np. zamknięcie granic czy ograniczenie przemieszczania albo głęboki lockdown, trzeba będzie się na taki krok zdecydować. Wszystkie nasze obostrzenia były konsultowane z ekspertami. Od jutra cała Polska staje się czerwoną strefą - powiedział premier. 

Premier apelował też, aby seniorzy powyżej 70. roku życia bez ważnego powodu nie wychodzili z domu. Poinformował też o utworzeniu Korpusu Wsparcia Seniorów, który ma wspomagać seniorów, np. w zrobieniu zakupów. 

- Ok. 70% osób umierających na COVID-19 to osoby powyżej 70. roku życia. Seniorzy, bardzo proszę, zostańcie w domach - apelował premier Morawiecki. - Obostrzenia są poważne, ale liczę na to, że gospodarka nadal będzie pracować na obrotach szybszych niż wiosną. To jest możliwe. Nie zakładamy zakładów produkcyjnych i usługowych, ale wszędzie powinny obowiązywać ścisłe zasady sanitarne, żeby mogły funkcjonować za tydzień, za dwa, żeby obostrzenia nie były poważniejsze. Nasi eksperci mówią wyraźnie: trzeba przerwać transmisję. 

 

źródło: portalplock.pl

(J.Z)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

XDXD

2 1

Cała Polska śpiewa znamię *%#)!& z maseczkami! :D
14:07, 23.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

AsdfAsdf

0 0

A co sie dzieje w SP Gabin? Ilu nauczycieli jest na kwarantannie? 17:06, 23.10.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%