Wiosenna aura panująca od jakiegoś czasu powoduje wszechobecną suszę. W naszym regionie obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Wilgotność ściółki w lasach i traw na polach jest bardzo niska. Nawet najmniejsza iskierka może spowodować groźny pożar. Jednostki Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu gminy Gąbin odnotowują ostatnio zwiększoną ilość wyjazdów do tego typu zdarzeń. Wyjątkowo często zdarzenia mają miejsce w Nowym Kamieniu. Zawsze są podobne - palą się trawy w przydrożnych rowach. Nieraz nawet dwa razy dziennie. Czy mamy do czynienia z podpalaczem? Czy może właściciele pól chcą pozbyć się się krzaków rosnących przy ich gospodarstwach?
- Od jakiegoś czasu w Nowym Kamieniu w stronę Gąbina zatrzymuje się biały samochód i podpala rowy. - poinformowała nasza czytelniczka.
Niestety nie udało się zauważyć numerów rejestracyjnych pojazdu. Pamiętajmy - wypalanie traw niesie ze sobą bardzo duże zagrożenie dla mienia i ludzi. Akcje gaśnicze generują duże koszty. Mimo wysokich kar i prowadzonych kampanii edukacyjnych ten proceder cały czas się powtarza. Apelujemy do wszystkich czytelników naszego portalu aby nie wypalać traw i reagować odpowiednio gdy zauważymy pożar.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz