Zamknij

Błękitni Gąbina na pierwszym miejscu tabeli. W sobotę pokonali Bzurę Chodaków [zdjęcia]

13:44, 02.04.2019 Aktualizacja: 10:30, 03.04.2019
Skomentuj

W rozegranym w sobotę meczu 12. kolejki A klasy piłkarze Błękitnych Gąbin wygrali 2:1 (0:1) u siebie z Bzurą Chodaków. Dwa gole na wagę zwycięstwa i awansu na pozycję lidera strzelił Kajetan Jeznach.

Mecz inaugurujący rundę wiosenną zaczął się dla nas pechowo, juz w pierwszej minucie podanie Dutkiewicza do Paczkowskiego przejął napastnik gości i popędził na naszą bramkę. Tuż przed polem karnym nasz kapitan zdołał zatrzymać zawodnika gości ale sędzia dopatrzył się w tej sytuacji faulu, nasz zawodnik został ukarany żółtą kartką. Na szczęście strzał z rzutu wolnego poszybował wysoko nad poprzeczką.

W 8 minucie pierwsza groźna sytuacja Błękitnych, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, strzał głową oddał Woliński ale bramkarz intuicyjnie wybronił. Minutę później po strzale Dutkiewicza piłka trafia w słupek. Bzura czekała na swoją szanse, a taka przytrafiła się w 17 minucie. Długie podanie na prawą stronę, świetnie przyjmuje zawodnik gości i nie daje szans naszemu bramkarzowi. Błękitni okazję na wyrównanie mieli juz w 25 minucie kiedy indywidualną akcję przeprowadził Woliński, podał do Podgórskiego, niestety po strzale naszego napastnika piłka minęła bramkę.

W 33 minucie Dutkiewicz odebrał piłkę obrońcy na połowie boiska i ruszył samotnie na bramkę przeciwnika. Niestety w sytuacji sam na sam z bramkarzem minimalnie przestrzelił. Pierwsza połowa zakończyła się brutalnym faulem napastnika gości na Olkiewiczu za co został ukarany żółtą kartką. Sędzia dodatkowo ukarał czerwoną kartką rezerwowego bramkarza Bzury za protesty i wulgaryzmy skierowane w jego stronę.

W drugiej połowie Błękitni zaczęli szukać swoich szans na wyrównanie juz w 48 minucie. Pierwszy strzał oddaje Wasilewski po podaniu Felbóra. W 55 minucie na boisku pojawia się Tomek Ziarkowski i Kuba Osmański, a 5 minut później Ziarkowski ruszył lewą stroną boiska, przełożył piłkę na prawą nogę podał do Wasilewskiego. Ten balansem ciała zwiódł obrońcę gości i oddał strzał na bramkę, zasłonięty w tej sytuacji bramkarz gości zdołał odbić piłkę przed siebie ale przy dobitce Kajetana Jeznacha był już bez szans.

W 65 minucie było juz 2:1 Osmański minął przed polem karnym trzech rywali, podał do Dutkiewicza, a ten wystawił do nabiegającego Jeznacha. Nasz młody zawodnik kolejny raz nie daje szansy bramkarzowi gości i strzela drugiego gola w tym spotkaniu. W całym meczu Błękitni oddali 14 strzałów na bramkę z czego połowa to strzały celne, cieszy więc fakt, że potrafimy sobie stwarzać tyle okazji w meczu z wymagającym rywalem. Przy lepszej skuteczności wynik powinien być wyższy. W całym meczu było sporo walki i fauli z obu stron, łącznie ponad 30, ale można było się tego spodziewać już przed meczem, bowiem stawką meczu była pozycja lidera.

Drugi mecz tej rundy Błękitni rozegrają w niedziele 7 kwietnia o godzinie 11.00 w Małej Wsi przy Piekarniczej. Przeciwnikiem będzie Spójnia Mała Wieś.

Skład:

Lewandowki- Strzegowski(85'Ziarkowski W.), Olkiewicz, Paczkowski, Staniszewski- Jeznach, Felbór, Wasilewski, Woliński(55' Ziarkowski T.), Dutkiewicz(82' Wypyszyński), Podgórski(55' Osmański) na ławce pozostali: Jankowski i Wiśniewski.

tekst: Błękitni Gąbin/korekta terazGabin.pl
(Jakub Ziółkowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%