Zamknij

Przez Gąbin na wózku...

11:04, 04.11.2019 J.Z Aktualizacja: 18:35, 11.11.2019
Skomentuj

Zapewne każdy mieszkaniec Gąbina widział na ulicach lub w miejscach publicznych mężczyznę poruszającego się na wózku. To jeden z mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Koszelewie. Widok osób niepełnosprawnych poruszających się na wózkach na terenie Gąbina to nic nadzwyczajnego. Jeden z nich jednak przyciąga wyjątkowo uwagę mieszkańców. 

Mężczyzna jest osobą niepełnosprawną, nie ma jednej nogi. Porusza się na wózku. Najczęściej można go spotkać przy markecie Biedronka, na stacji paliw Orlen lub w kościele. Bardzo często niepełnosprawny jeździ głównymi ulicami Gąbina stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym. 

Co na to kierowcy?

Wielokrotnie zdarzyło się, że mężczyzna omal nie spowodował zdarzenia drogowego, które mogło być tragiczne w skutkach. Docierają do nas informacje, że mężczyźnie zdarzało się pomylić skrzyżowania na terenie miasta z sypialnią. Po całodniowej podróży i przeżywaniu przygód może zmorzyć sen. Nasz bohater wtedy po prostu zamyka oczy i zasypia. Kierowcy albo delikatnie przesuwają śpiącego lub powiadamiają Policję. 

Stacja paliw i parking marketu jak drugi dom...

Mężczyzna wyjątkowo upodobał sobie gąbińską stację paliw i parking jednego z marketów. Wszystko byłoby dobrze gdyby nie fakt, że zamiast po paliwo, na stację jeździ odpoczywać. Mężczyzna pod sklepami zaczepia klientów, prosi o pieniądze lub możliwość odprowadzenia wózka. Bardzo często spożywa alkohol za pieniądze, które ktoś z litości przekaże niepełnosprawnemu. 

Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia...

Do naszej redakcji zwróciła się również para nowożeńców, którzy niedawno zawierali związek małżeński w gąbińskim kościele. Z ich relacji wynikało, że mężczyzna podczas składania życzeń zaczepiał gości i krzyczał aby zwrócić na siebie uwagę. 

Co na to Policja?

W tej sprawie zwróciliśmy się do rzecznika Komendy Policji w Płocku, która jest jednostką nadrzędną nad gąbińskim Komisariatem. Odpowiedzi na zadane pytania udzielił nam Oficer Prasowy - mł. asp. Marta Lewandowska. 

- Wobec mężczyzny policjanci z Komisariatu Policji w Gąbinie tylko od początku roku interweniowali już kilkadziesiąt razy. Interwencje dotyczyły wykroczeń z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz wykroczeń porządkowych w tym zakłóceń spokoju i porządku publicznego. 

Za naruszanie przepisów w tym ustawy o wychowaniu w trzeźwości, policjanci zastosowali wobec mężczyzny już kilkanaście środków prawnych. Wśród czytelników naszego portalu pojawiło się wiele wątpliwości co do zasadności podejmowanych interwencji wobec mężczyzny. Policjanci podejmując interwencje, zgodnie ze swoją misją kierują się także bezpieczeństwem osób, w stosunku do których je podejmują. 

- Jako formacja służąca społeczeństwu, przeznaczona do ochrony i utrzymywania bezpieczeństwa i porządku publicznego reagujemy na każde zgłoszenie. Mamy obowiązek przyjęcia zgłoszenia i podjęcia działań w celu natychmiastowej reakcji na zgłoszone zdarzenie nawet jeśli dotyczy ono kilkukrotnie tej samej osoby - dodaje mł. asp. Marta Lewandowska. 

Co na to DPS?

Dom Pomocy Społecznej w Koszelewie jest jednostką przeznaczoną dla osób przewlekle somatycznie chorych oraz osób w podeszłym wieku, które ze względu na swoją sytuację zdrowotną i życiową nie są w stanie samodzielnie funkcjonować. Jego organem nadzorującym jest Starostwo Powiatowe w Płocku. Większość mieszkańców Domu posiada pełnię praw. W piśmie, które otrzymaliśmy jako odpowiedź na wystąpienie redakcji czytamy, "należy pamiętać, że nawet w przypadku osób ubezwłasnowolnionych nie jest możliwe ograniczenie ich wolności i swobody". 

DPS w Koszelewie nie jest ośrodkiem zamkniętym. Nie ma więc możliwości aby zabronić opisywanemu przez nas mężczyźnie wyjechać poza teren placówki. Pracownicy i wspierający ich wolontariusze poprzez codzienną pracę i wsparcie mieszkańców starają się zapewnić im jak najlepsze warunki życia oraz integrację i aktywizację społeczną. Wielokrotnie dla mieszkańców Gąbina występował na przykład zespół muzyczny "Mucha". To właśnie jedna z aktywności koszelewskiego domu dla lokalnej społeczności. 

Większości mieszkańców przebywających w DPS udaje się pomóc. Działania kadry przynoszą oczekiwane efekty. Niestety zdarzają się jednostkowe przypadki, w których mimo podejmowania wszelkich starań mieszkaniec nie chce z takiej pomocy skorzystać. Tak jest w przypadku odwiedzającego Gąbin mężczyzny. 

- Mieszkańcowi, którego sytuacja jest tak bliska mieszkańcom Gąbina mimo napotykanych trudności cały czas staramy się pomóc. W tym zakresie współpracujemy z lokalną Policją oraz pracownikami gminy Gąbin oraz gminy, która skierowała mieszkańca do naszego Domu. Mam nadzieję, że dzięki podjętym przez nas działaniom prawnym uda się w najbliższym czasie nie tylko ułożyć sprawy mieszkańca ale przede wszystkim uzyskać dla niego odpowiednią pomoc, której potrzebuje, a która wykracza poza zakres działania domów pomocy społecznej. - mówi Marzena Jakubowska - Pełniąca Obowiązki Dyrektora DPS w Koszelewie

Dyrektor DPS w Koszelewie za pośrednictwem naszego portalu zwraca się z prośbą do mieszkańców Gąbina i okolic o wsparcie działań placówki w powyższej sprawie. Wskazane jest odpowiednie reagowanie w sytuacjach gdy mężczyzna stwarza zagrożenie w ruchu drogowym lub chce kupić kolejny alkohol będąc już pod jego wpływem.

Niniejszy artykuł publikujemy na prośbę mieszkańców Gąbina i okolic, którzy zatroskani i jednocześnie oburzeni losami mężczyzny zwracają się do redakcji portalu terazGabin.pl z prośbą o nagłośnienie problemu. Nie bądźmy obojętni. Nieraz ktoś może zboczyć z właściwej drogi...

(J.Z)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

LolekLolek

4 0

Ostatnio wypuszcza się coraz to dalej, mijałem go w topólnie tez nie zbyt dobrze to wyglądało bo próbuje jeździć całą drogą 14:52, 04.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

TwójPanTwójPan

5 1

Typ jest tak bezczelny że głowa mała... ? Nie wiecie co zrobić? Poprzebijać opony w tym jego rydwanie i po problemie ? :D
17:50, 04.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RiioRiio

3 0

Zaczepia lidzi pod biedronką jest natrętny i nie można go dgonić. Dajcie mu jakieś zajęcie to sie nie będzie nudził. Od takich spraw jestgmina i pomoc społeczna. 08:15, 05.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AaaAaa

5 0

Wielokrotnie widziałam tego pana ostatnio wracając z pracy po godz 18 wjechał na nowe rondo od strony Koszelewa tylko że nie zgodnie z przepisami ruchu drogowego panującymi na radzie tylko wjechał pod prąd prosto na pas z którego wyjerzdza się z Gąbin.Rondo nie jest jeszcze oświetlone więc był praktycznie niewidoczny. Czy trzeba czekać aż dojdzie do jakiejś tragedi. 19:18, 05.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JenaJena

0 0

Takich jak ten pan jest w tym DPS wielu. Pracownikom nie wolno o tym mówić a przeżywają tam koszmary.Żyją z naszych podatków bo nigdy pracą się nie shańbili i uważają że wszystko im się należy kradną chleją denaturat i tworzą awantury z bijatykami włącznie. Współczuć tylko tylko tym starym i schorowanym ludziom którzy pracowali całe życie a na starość różne koleje losu zmusiły ich do tego żeby tam zamieszkali 07:47, 08.11.2019


Mieszkaniec Mieszkaniec

3 0

Ten człowiek jest bezczelny Zaczął nas ostatnio wyzywać gdy w niedziele jeździliśmy sobie rowerami pa parkingu biedronki mimo że nic mu nie zrobiliśmy 07:49, 15.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MahdiMahdi

3 0

Tego typa powinni jak najszybciej zamknąć póki nie zrobił jeszcze krzywdy komuś i sobie.ktoś go straci na ulicy i zniszczy życie tobie i rodzinie. Codziennie dziaduje pod biedronka i stacja. Gdzie policja? 08:11, 11.03.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%