Taki horror zgotował 18-letniej Agnieszce jej były partner Tomasz P. 22-latek został zatrzymany. Wiemy, co mu grozi.
- 18-letnia Agnieszka K. i 22-letni Tomasz P. poznali się przez Internet. Spotykali się przez kilka miesięcy. Relacja była burzliwa - młodzi parokrotnie rozstawali się i wracali do siebie - informuje w rozmowie z Faktem matka dziewczyny.
Nastolatka została porwana 10 listopada. W porwaniu Tomaszowi P. pomogła była partnerka. Porywacze mieli wciągnąć Agnieszkę do bagażnika osobówki sprzed domu jej dziadków i więzić kilka godzin.
Funkcjonariusze policji znaleźli dziewczynę jeszcze tego samego dnia w Mściszewicach (pow. kartuski, woj. pomorskie), czyli niedaleko miejsca zamieszkania nastolatki.
- Z ustaleń wynika, że powodem zaciągnięcia dziewczyny siłą do pojazdu oraz pozbawienia jej wolności był zawód miłosny. Osoby zostały przesłuchane oraz przedstawiono im zarzut pozbawienia człowieka wolności. Ponadto 22-latek usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli oraz prowadzenie pojazdem mechanicznym po cofnięciu uprawnień - poinformowała st. post. Aldona Domaszk, p.o. rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.
Matka w rozmowie z dziennikiem przyznaje, że dziewczyna już wcześniej była bita.
- Zaszła w ciążę, ale poroniła, bo kopnął ją w brzuch - mówi matka 18-latki.
Teraz Tomasz P., a także jego pomocnica mogą trafić do więzienia na 5 lat.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz